LZS DRAGON BOJANO - MKS II WŁADYSŁAWOWO 5:4 (2:2)
Bramki: Oliwier Bonk 1’, Mateusz Damięcki 32’, Łukasz Dziengielewicz 50’, Arkadiusz Gieraszek 54’, Karim Madani 77’ - Davide Lenzu Davide 2 (16’, 90+4’), Konrad Bizewski 27’, Sylwester Ilanz 49’ k.
W rundzie jesiennej pokonaliśmy Bojano aż 10:0. Obecnie rezerwy spisują się kiepsko. Strzelamy dużo bramek ale tracimy jeszcze więcej… ostatni raz wygraliśmy piętnastego października…
Relacja trenerska:
Do trzydziestej minuty gramy w dziesiątkę. Z powodu obowiązków służbowych spóźnił się Sylwester Ilanz.
Zaczynamy w swoim stylu pierwsza minuta błąd obrońcy, przeciwnik wychodzi sam na sam i jest 1:0 dla gospodarzy. Powoli przejmujemy inicjatywę. Dwóch stuprocentowych sytuacji nie wykorzystuje Szymański.
W końcu nasza determinacja i szybsza gra przynosi upragniony rezultat. Bonk szybko wykonuje różny do Bizewskiego, ten mija 2 przeciwników w polu karym i wykłada piłkę Davide Lenzu który umieszcza ją w siatce. jest remis. Atakujemy dalej.
W indywidualnej akcji Konrad Bizewski mija dwóch obrońców i z ostrego konta pokonuje bramkarza. Prowadzimy 1:2. W 30 minucie pojawią się Ilanz. Kolejny błąd w meczu obrońcy i tym razem także się mści. Nasz defensor nie trafia w piłkę, zawodnik gospodarzy wychodzi sam na sam i do szatni schodzimy z wynikiem 2:2.
W drugiej połowie gospodarze mając po swojej stronie wiatr grają długa piłka lecz my atakujemy dalej. Bizewski z bocznego sektora wrzuca piłkę na jedenasty metr. Bonk dopada piłkę pierwszy ale jest faulowany. Karnego na bramkę zamienia Sylwester Ilanz. Prowadzimy 2:3. Gospodarze zaczynają od środka. Długa piłka........ gol. Cieszyliśmy się z prowadzenia 30 sekund. Jest 3:3. Próbujemy stworzyć sytuację ale przez tragiczny stan boiska zawsze czegoś brakuje.
Gospodarze mają rzut rożny. Piłka bezpośrednio wpada do bramki... Można by rzec czwarta bramka po błędzie.
Widać chęci u zawodników ale wciąż czegoś brakuje. Natomiast gospodarze korzystają z naszego naporu na swoją bramkę.
Zawodnik gospodarzy który sprokurował karnego rehabilituje się. Samotnym rajdem przez pół boiska wzdłuż linii w końcu ja dośrodkowuje na piąty metr.... nasi obrońcy tam byli. Ale zaspali. 5:3 dla gospodarzy.
Walczymy do końca. W doliczonym czasie gry Davide Lenzu po samotnym rajdzie w polu karnym umieszcza piłkę w siatce. Jest 5:4. Na wywiezienie choćby jednego punktu jest już za późno. Sędzia kończy mecz.
Podsumowując trudno opisać to co dzieje się z zawodnikami i ich nieobecnościami. Druga strona medalu - to kolejny mecz gdzie "sami strzelamy sobie bramki".
Raport ligowy:
Klebba Kacper (M) - Ceynowa Mateusz, Marzejon Grzegorz (C), Budzisz Andrzej, Lawer Konrad (M) – Bizewski Konrad (M), Lenzu Davide, Doumbouya Mohamed „RINTO”, Szymański Przemysław - Bonk Błażej - Ilanz Sylwester
Żółte kartki: Szatkowski Miłosz, Damięcki Mateusz, Gieraszek Arkadiusz - Ceynowa Mateusz, Doumbouya Mohamed „RINTO”
Czerwone kartki: brak
Trener: Bonk Błażej
Dragon Bojano: Grubba Dariusz (46’ Czekirda Dominik) – Apostel Marcin (61’ Hewelt Paweł), Szatkowski Miłosz, Szymendera Rafał (84’ Ziemann Szymon), Bonk Oliwier (79’ Blok Witold), Badowski Patryk, Gieraszek Arkadiusz, Damięcki Mateusz, Majkowski Maciej, Dziengielewicz Łukasz, Madami Karim (89’ Damięcki Damian). Trener: Podgórniak Mikołaj
Sędziowie: Korpoliński Dominik - Dąbrowski Sebastian, Galas Mateusz